To było nowe doświadczenie.Z bodypaintingiem jestem za pan brat ,ale malowanie czekoladą to coś nowego.. W poniedziałek w warszawskim klubie Lemoniada odbyły się przygotowania do sesji zdjęciowej dla agencji eventowej creambox.Naszym zadaniem było udekorowanie ciał naszych modelek i modeli czekoladowymi pralinkami jak również stworzenie czekoladowego body.Jednym słowem było słodko,momentami aż za :) ...po dzień dzisiejszy nie wzięłam do ust czekolady :D